Jaki dach lubi architekt? c.d. – dachy płaskie

Jak uzyskać WZ?

Te dachy są najczęściej wskazywane jako ulubione. Stropodach umożliwia praktycznie dowolną komplikację rzutu parteru, bez równoważnej komplikacji zadaszenia. Pozwala na pięknie kształtujące bryłę różnicowanie wysokości. Dobrze znosi parcie i ssanie wiatru (oczywiście gorzej zachowa się podczas opadów śniegu). Zmniejsza powierzchnię zewnętrzną domu – co wprost przekłada się na mniejsze straty ciepła. Dodatkowo umożliwia dowolne kształtowanie przestrzeni kondygnacji nad parterem – nie ma kłopotów charakterystycznych dla poddasza, a dodatkowo można jeszcze wygospodarować taras wielkości całego rzutu. Gdyby mało było zalet wspomnę jeszcze, że dach ten dobrze znosi tzw. zmiany adaptacyjne, czyli dostosowanie domu do indywidualnych życzeń przyszłych użytkowników. Oczywiście w rozsądnym zakresie rozpiętości podpór. Niestety zalety te giną przy jednej, kluczowej wadzie. Dachy płaskie nie są akceptowane przez znakomitą większość Planów Miejscowych i WZ-tek.

Koniec końców – ulubiony dach architekta, niekoniecznie będzie ulubionym dachem urbanisty i wymarzonym dachem inwestora.

Jaki dach lubi architekt?

Elektroniczna Księga Wieczysta

To proste pytanie – i oczywista odpowiedź: architekt najbardziej lubi dach pasujący do otoczenia i najlepiej współgrający z architektonicznym kontekstem, z którym przyszło mu się zmierzyć. Ale to odpowiedź, której można udzielić w idealnym świecie…

Zbliżając się trochę w kierunku świata realnego, architekt polubi każde rozwiązanie, które sprawdzi się w danych warunkach klimatycznych i będzie zapewniało odpowiednią ochronę użytkownikom. Rozwiązanie, które pozwoli na spełnienie planowanych parametrów domu, powierzchni użytkowej, rozkładu pomieszczeń, nasłonecznienia itd.

Myśląc jeszcze bardziej przyziemnie, architekt polubi taki dach, który będzie zgodny z zapisami Planu Miejscowego. Parametry określone w tym dokumencie, często bardzo ściśle określają jak może być ukształtowany ten element budynku, nie pozostawiając projektantowi zbyt dużego wyboru. A z zapisami Planu nie ma dyskusji.

Natomiast zupełnie już pozbawiony możliwości wyboru, architekt polubi dach najłatwiej poddający się adaptacji…

Jeszcze jeden ciekawy wpis gościnny – „Styl duński w architekturze w odniesieniu do projektowania i wyposażenia wnętrz”

Duńska architektura to przede wszystkim średniowieczne kościoły rotundowe na Bornholmie, ale także modernistyczne projekty Arne Jacobsena i Jørna Utzona. Miała ona zdecydowany wpływ na aranżacje wnętrz rodem z Kopenhagi. Wpisuje się w ogólny trend stylu skandynawskiego, ale na tle innych wyróżnia się subtelnością, romantycznością i łagodnością. Jest to czysta klasyka, bogatsza w dodatki. Styl ten został zapoczątkowany w latach 30-tych ubiegłego wieku.

Continue Reading →

Tym razem wpis gościnny – „Najnowsze trendy w projektowaniu domów jednorodzinnych”

Choć coraz bardziej cenimy prywatność, ciszę i spokój, szeroko otwieramy drzwi, gdy puka do nich natura. Oby tylko nie zaglądała do garażu…

Jakie są dzisiejsze domy jednorodzinne? To mieszanka sprawdzonych rozwiązań, zupełnie nowych trendów i powracających upodobań. We współczesnych trendach funkcjonalność spotyka się z oszczędnością, wnętrze z najbliższym otoczeniem, a samochodowe spaliny z troską o środowisko.

Zajrzyjmy do środka i zobaczmy, jakie rozwiązania projektowe szykują dla nas inwestorzy.

Continue Reading →

Na co zwracać uwagę wybierając projekt… cz.4/4

Kwestia ostatnia to utrudnienia, bądź ułatwienia wynikające z projektu, które będą miały wpływ na:

ADAPTACJĘ PROJEKTU I PROCES BUDOWY

Wspomnieliśmy już o kwestiach związanych z konstrukcją. Zakładamy również, że wybrany projekt zgodny jest z Planem Miejscowym, bądź spełnia Warunki Zabudowy, a dodatkowo bez problemu mieści się na Państwa działce. Pozostaje wprowadzić zmiany, dokończyć formalności i wybudować dom. I tu uczulić chcemy na kwestię zmian w projekcie. Zazwyczaj biuro projektowe wyraża zgodę na modyfikacje, ale dobrze jednak upewnić się czy autor rzeczywiście zgodzi się na to co konkretnie postanowiliśmy pozmieniać. Planowane zmiany muszą być także realne pod względem technicznym i prawnym. Przykładem może być choćby banalne przestawienie ścianki działowej. Rzecz wydająca się czymś prostym, okazuje się skomplikowana, jeśli ścianka jest murowana, znajduje się na stropie gęstożebrowym a do tego przechodzi równolegle do belek stropowych. W takim przypadku wymagana będzie również modyfikacja stropu.

Podczas adaptacji istotna może okazać się współpraca architekta adaptującego z autorem projektu. Zwykle okazuje się, że warto rozważyć zakup bezpośrednio w pracowni i od początku kontaktować się z osobą – architektem, który zna projekt najlepiej, ponieważ sam go wymyślił i zaprojektował.

Te kilka poruszonych zagadnień na pewno nie wyczerpuje zagadnienia pułapek i kłopotów, w które można wpaść na różnych etapach realizacji domu. Budowa jest procesem obciążonym zawsze dużym ryzykiem.

Mamy jednak nadzieję, że po przeczytaniu tego tekstu bardziej i świadomie podejdą Państwo zarówno do wyboru projektu domu, jak i do rozmów z architektem (czy to adaptującym, czy wykonującym indywidualny projekt na zamówienie).

Na co zwracać uwagę wybierając projekt… cz.3/4

DANE PROJEKTU I WIELKOŚCI

Prezentacja projektu uzupełniana jest o jego parametry. Może okazać się, że decyzja o wyborze domu zapadnie na podstawie wartości liczbowych poszczególnych cech i współczynników. Jednak, żeby móc je uczciwie porównać, trzeba mieć pewność, że są one określone w ten sam sposób. A tu również może być różnie. O ile pewne gabaryty obiektu, czy powierzchnie są określone raczej jednoznacznie i nadają się do zestawień, o tyle przy niektórych pozostałych parametrach należy zachować czujność. Przykładową możliwą pułapką jest podana w prezentacji kubatura. Prawo definiuje kilka rodzajów tej wielkości, z których czasem podawana jest kubatura brutto. Jest to jednak wartość tak duża, że często w prezentacji zastępowana jest kubaturą netto, która jest bardziej istotna pod względem oszacowania ilości metrów sześciennych do ogrzania domu. Warto sprawdzić, która wartość podawana jest na stronie projektu.

Kolejna rzecz to koszty. Porównując je koniecznie trzeba sprawdzić, jaki standard wykończenia został przyjęty podczas szacowania kosztów i jaki zakres te wyliczenia obejmują. Ciężko bowiem porównać wycenę jednego domu przyjętą dla stanu surowego otwartego lub zamkniętego, z kosztami budowy innego domu w standardzie developerskim. Trzeba również dowiedzieć się, czy podana cena zawiera VAT.

Istotną cechą budynku, szczególnie w obliczu nadchodzących zmian wymagań dotyczących energooszczędności, jest projektowana charakterystyka energetyczna. Rozbieżności, jeśli chodzi o ten parametr są duże. Metodologia obliczania charakterystyki energetycznej budynku jest dokumentem zakładającym duże zakresy przyjmowania różnych wartości składowych, co pozwala na pewną dowolność obliczeń. Jednak bardzo duża różnica w wielkości energii pierwotnej EP, między projektami zbudowanymi z podobną ilością ocieplenia i w tym samym standardzie instalacji, powinna wzbudzić nasze wątpliwości. Typowy standard budowy, z wentylacją grawitacyjną i 15-20 cm termoizolacji w ścianach powinien dawać wynik EP w granicach 100-120 kWh/(m2*rok). Inne wartości powinny wzbudzić naszą czujność. Wielkość ta na pewno będzie musiała być obniżona w projektach po zmianie wymagań stawianych przez Prawo budowlane, jakie wejdą w życie w 2017, a następnie w 2021 roku.

Na co zwracać uwagę wybierając projekt… cz.2/4

ELEMENTY BUDOWLANE I TECHNICZNE

Kupując projekt gotowy możemy mieć pewność, że będzie można według niego wybudować dom. Dom kompletny i spełniający swoją rolę. Warto jednak zwrócić uwagę na przyjęte w projekcie standardy rozwiązań i założenia konstrukcyjne. Wybieramy bowiem projekt typowy, którego autor nie znał specyfiki działki, na której ma powstać dom. Zwrócić uwagę należy na cztery rzeczy: przyjęte założenia dotyczące strefy obciążenia śniegiem, obciążenia wiatrem, głębokość przemarzania gruntu i warunki geotechniczne. Wszystkie te parametry wpływają na fundamenty, zbrojenie stropów, czy przekroje więźby. Dokonując prawidłowej adaptacji projektu, możemy albo zaoszczędzić na konstrukcji albo uchronić się przed błędnym posadowieniem budynku. Wszystko zależy od tego jakie założenia zostały przyjęte w projekcie. A tu może być różnie. Projekt może być „zbyt bezpieczny”, bądź wręcz przeciwnie – niedoszacowany. Konieczna jest tu wzmożona czujność, szczególnie architekta adaptującego. Specyfikę działki, jeśli chodzi o strefy, łatwo sprawdzić we własnym zakresie. Natomiast aby poznać warunki gruntowe konieczna będzie pomoc geologa. Badania geotechniczne są przez nas bardzo zalecane!

Drugą rzeczą, która może wyróżniać projekty poszczególnych pracowni jest przyjęty standard instalacji. Przyjęte źródło ogrzewania lub sposób wentylacji mogą być inne od naszych oczekiwań. Może nawet okazać się, że są niemożliwe do zrealizowania, np. gdy nie ma możliwości dostarczenia do domu gazu. Często zdarza się, że przyjęty schemat rozwiązań instalacyjnych można łatwo zmienić rozszerzając zakres projektu o różnego typu dodatkowe opracowania. I tak wentylację grawitacyjną zamienić można na mechaniczną, lub grzejniki płytowe zastąpić ogrzewaniem podłogowym. Przyjęty schemat ogrzewania wpływa również na parametr EP projektu.

ZAKRES PROJEKTU BUDOWLANEGO

Warto dowiedzieć się co faktycznie otrzymamy kupując projekt. Na pewno będą to cztery egzemplarze dokumentacji technicznej, w skład każdej powinna wchodzić branża architektoniczna, konstrukcyjna, sanitarna oraz elektryczna. Natomiast warto sprawdzić jaka jest skala przyjęta na rysunkach. Standardem jest skala 1:100, ale niektóre biura wychodzą naprzeciw inwestorom przyjmując dla bardziej szczegółowych rysunków np. konstrukcji skalę 1:50. Warto również sprawdzić czy projekt instalacji zawiera projektowaną charakterystykę energetyczną. Proszę tu jednak pamiętać, że jest to charakterystyka projektowana a nie świadectwo charakterystyki energetycznej. Świadectwo powinno być wykonane na podstawie oceny wybudowanego już budynku. Jeśli zatem wprowadzamy zmiany do projektu, mogą one w pewnym stopniu modyfikować dane przyjęte w charakterystyce energetycznej i wpływać na ostateczny wynik.

Na co zwracać uwagę wybierając projekt domu…1/4

PREZENTACJA PROJEKTU

Pierwszym elementem prezentacji projektu, który najmocniej przyciąga wzrok jest jego wizualizacja. Dzięki modelowaniu komputerowemu i doskonałym programom renderującym są to zazwyczaj dokładne, wiarygodne i atrakcyjne opracowania. Warto jednak zastanowić się na ile możliwe jest zrealizowanie przyjętego na prezentacji standardu wykończenia? Zdarza się, że zasymulowane zostały materiały i rozwiązania, które wyglądają fantastycznie na ekranie komputera, natomiast mogą być zbyt drogie lub zbyt skomplikowane na etapie budowy. I często okazuje się, że nasz dom znacznie odbiega wyglądem od tego z obrazka, który tak zawładnął naszym sercem. Continue Reading →

Pułapki projektów typowych, czyli…

Mówi się, że czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. Jednak akurat w przypadku wyboru projektu gotowego niedopatrzenie może okazać się później dużym problemem.

Prezentacje projektów oparte są głównie  na uproszczonym rzucie kondygnacji i barwnej wizualizacji. Pozwala to na szybkie zapoznanie się z walorami architektonicznymi projektu oraz przeanalizowanie na klarownym schemacie rozplanowania funkcji. Niestety, choć bardzo wygodna, taka prezentacja nie zawiera w sobie kompletu istotnych dla inwestora informacji. Mało tego, czasem w sposób niezamierzony, a czasem niestety świadomie przyszły inwestor może zostać wprowadzony w błąd.

Już wkrótce na naszym blogu szczegółowa analiza, jak świadomie wybrać projekt, czego ustrzec się i na co zwracać uwagę!

Tak jak lubimy, podzielimy nasze wnioski na kilka działów.

Typowy czy indywidualny cz.3/3, jakość architektury

Na koniec kwestia dla nas, jako architektów najważniejsza – jakość architektury i jakość otoczenia. Oferta projektów gotowych jest ogromna. Inwestor przebierać może w przeróżnych stylach, różnych rozwiązaniach funkcjonalnych. Przeważnie jednak kieruje się swoim zmysłem estetycznym i swoimi potrzebami, skupiając się w zasadzie na obszarze własnej działki. Zdarzają się, choć wydają się rzadkością, inwestorzy uwzględniający w swoich wyborach charakter zabudowy swojej okolicy, w zakresie przekraczającym wymagania Planu Miejscowego. Continue Reading →